Brzanka odeska(Barbus "aff" ticto)

Brzanka odeska(Barbus "aff" ticto)

Występowanie: forma hodowlana;
Woda: pH - 6,5-7,2, miękka do średnio twardej;
Temperatura: 22-26 0C;
Akwarium: 80 litrow;
Wielkość: ok. 6 cm;
Długość życia: 4 lata.

Do dnia dzisiejszego nie udało się odłowić brzanki odeskiej z wód naturalnych. W związku z tym niektórzy ichtiolodzy uważają, że gatunek ten powstał na drodze selekcji, od brzanki dwuplamej (barbus ticto). Tłumaczy to nazwę ryby, która podobno pochodzi od miasta Odessa, gdzie po raz pierwszy wychodowano ją w akwarium.
Brzanki odeskie mają srebrzysto-zielone ciało, z wyraźnie zarysowanymi, czarno obrzeżonymi łuskami. Samczyk po bokach ma czerwoną wstęgę ciągnącą się od nasady ogona do czubka głowy. W okresie tarła kolor jej jest niezmiernie intensywny. Dodatkowo ryby te posiadają dwie czarne plamy po bokach ciała: z przodu tuż za skrzelami, i przed płetwą ogonową.
Rozróżnienie samca od samicy jest bardzo proste. Samica nie ma po bokach krwistoczerwonej szarfy,którą posiada samczyk. Jej ubarwienie jest jednolite. Poza tym samice są większe od swych partnerów.
Brzanka odeska to piękna, pokojowo usposobiona rybka. Najlepiej się czuje, i zresztą najpiękniej się prezentuje, w stadku (z niewielką przewagą samców). Rybka ta jest bardzo energiczna, "żywa", towarzyska, pływa po całej toni w akwarium.
Z karmieniem również nie ma problemu. Zjada ona chętnie każdy gatunek pokarmu. Zarówno sztuczny jak i naturalny. Ważne, by pokarm był urozmaicony. Wymagania żywnościowe brzanki odeskiej praktycznie pokrywają się z wymaganiami brzanki różowej, o których szerzej pisałam przy okazji omawiania tej rybki.
Rozmnażanie brzanki odeskiej raczej nie powinno przedstawiać większych problemów. Wygląda ono podobnie jak u brzanki różowej. Więcej na ten temat można przeczytać przy opisie brzanki różowej.
Z wszystkich zalotów brzanek, jakie do tej pory miałam okazję zobaczyć, zaloty brzanki odeskiej są najpiękniejsze. Samiec robi małe koła pływając wokół samicy i prezentując swe przepiękne barwy. Ta z kolei pływa sobie spokojnie, jakby wogóle ją to nie interesowało. I tylko krótkie zapętlenie dwóch rybek i mnóstwo ikry rozrzuconej dookoła świadczy o tym, że samiczka nie pozostała obojętna na starania samca.